Gra w pierwszej połowie była szarpana. Po wyrównanym początku rywalizacji, inicjatywę przejęły rywalki, które objęły prowadzenie 5:2 i 6:3. Podopieczne Dilrabo Samadovej szybko się jednak otrząsnęły, doprowadziły do wyrównania, a następnie zaczęły budować swoją przewagę. Role szybko się odwróciły i w 21. minucie meczu było 11:7 dla gospodyń, a chwilę później nawet 14:9. Do przerwy przyjezdne zdołały nieco zredukować straty, przegrywając 13:15.
Po zmianie stron gra była znacznie bardziej wyrównana i toczyła się praktycznie gol za gol. Wynik oscylował w granicy remisu, a jeleniogórzanki nie były w stanie odskoczyć na większe dystans niż 1-2 trafień. Ostatni remis - 26:26 zanotowano w 50. minucie spotkania. Nasze piłkarki ręczne zaliczyły wtedy dwa trafienia z rzędu i obroniły zaliczkę do ostatnich sekund pojedynku, wygrywając finalnie 31:29. Arcyważny komplet punktów pozostała zatem w Jeleniej Górze.
MKS Vitamineo Jelenia Góra - Handball Warszawa 31:29 (15:13)
MKS: Wierzbicka (1) - Mazurkiewicz (10), Jarosz (5), Załoga (4), Oreszczuk (4), Gałuszka (3), Morozenko (3), Bielecka (1), Piotrowska, Zgleszewska.
