Na co dzień uczniowie Zespołu Szkół Przyrodniczo – Usługowych i Bursy Szkolnej mieszczącej się przy ul. Leśnej w Jeleniej Górze, są skromni i niezbyt chętnie dzielą się swoimi sukcesami. Poziom ich wiedzy teoretycznej, a także umiejętności praktycznych robi jednak wrażenie. Trzyosobowe zespoły, które walczyły o tytuł mistrzów czterech zawodów, wróciły do szkoły z trofeami i to nie po raz pierwszy. Sukces, jak mówią, zawdzięczają przede wszystkim pasji połączonej z wiedzą zdobytą w szkole i na praktykach zawodowych.
- Dla nas gotowanie jest świetną zabawą, która połączona z gruntowną wiedzą teoretyczną oraz umiejętnościami zdobytymi w szkole i na praktykach, daje naprawdę fajne efekty – mówi Sebastian Frydlewicz.
W jego zespole techników kucharzy o tytuł mistrza walczyli również Paweł Orzelski i Gabriel Zieliński. Cała trójka potrafi wydobyć z potraw zarówno świetny smak, jak i niesamowity wygląd. – Mówi się, że ludzie jedzą oczami i chyba tak rzeczywiście jest – mówi Sebastian. – Dlatego do dobrego smaku potrzebne jest również odpowiednie podanie, które zmienia charakter nawet najprostszego dania – dodają.
Tego dowiedzieli się m.in. na praktykach zawodowych, gdzie wbrew powszechnie panującej opinii, nie pracują na zmywaku, ale podglądają najlepszych.
- Są pracodawcy, którzy pozwalają nam się rozwijać, ale trzeba pokazać, że chcemy coś robić. Zajęcia w szkole przygotowują nas na tyle by pokazać, że coś już potrafimy dlatego tak naprawdę wszystko zależy od nas. Jest to zawód, w którym można się realizować i naprawdę dobrze zarabiać, ale trzeba mieć doświadczenie i robić to co się robi, po prostu dobrze – mówi Gabriel Zieliński.
Tytułem mistrza w zawodzie „technik architektury krajobrazu” mogą pochwalić się: Katarzyna Zakrzewska, Adrianna Lorek i Marika Żabska. – Naszym zadaniem było zrobienie konkretnego projektu i kosztorysu z zestawu konkursowego – mówi Adrianna Lorek. – Wygrałyśmy dzięki dobrej organizacji zespołowej, ale w naszym zawodzie liczy się zarówno zmysł artystyczny, jak i wiedza teoretyczna dotycząca m.in. zasad hodowli roślin. Jest to zawód z przyszłością, bo teraz coraz więcej ludzi wraca do natury, chce mieć piękne ogrody, albo chociaż wyjątkowo zagospodarowane balkony – dodaje Marika.
Dziewczyny przyznają, że pierwszego miejsca się nie spodziewały, ale nadzieję na podium miały i to uzasadnioną. W minionym roku swoimi projektami książki z kwiatów i sowy z roślin zachwyciły we Włoszech podczas Festiwalu Kwiatów.
- Wtedy byłyśmy najmłodszymi uczestniczkami tego festiwalu, a mimo to doceniono nasze pomysły i zaproszono nas na specjalne spotkanie, co należy tam do rzadkości – mówią dziewczęta.
Wicemistrzami zawodu „technik geodeta” zostali: Karolina Bańska, Mateusz Matecki i Łukasz Kieszkowski. – Naszym zadaniem był pomiar i obliczenia na podstawie czterech podanych punktów. - Nie było najłatwiej, ale poradziliśmy sobie – mówią uczestnicy.
Kierunek kształcenia nie należy też do najłatwiejszych, ale jest prawdziwą gratką dla miłośników łamigłówek i abstrakcyjnego myślenia. I co najważniejsze, daje solidne podstawy do pewnej pracy. – Czasami trzeba coś zmierzyć, nie widząc tego, a to uczy życiowej zaradności, myślenia poza schematami, umiejętności rozwiązywania problemów co przydaje się w każdej dziedzinie życia - mówią uczniowie.
O pewnej pracy mogą też mówić wicemistrzowie zawodu „technik żywienia i usług gastronomicznych”: Estera Tomasik, Damian Sola i Mateusz Łabiuk. – W naszym zawodzie liczy się pasja, to od niej się wszystko zaczyna – mówi Damian Sola. – Ja upiekłem swoją pierwszą babkę kiedy miałem dziewięć lat i mimo że tata chciał żebym został budowlańcem, pozostałem przy swoim pomyśle na życie i nie żałuję - dodaje.
Damian na swoim koncie ma też tytuł platynowego mistrza, który zdobył podczas Mistrzostw Gastronomicznych w Karpaczu. Również pozostali próbowali już swoich sił w licznych konkursach i wracali z nich z nagrodami. – Konkursy dają możliwość wzbogacania tego, co już umiemy, szukania czegoś nowego, próbowania – mówi Estera, która tak jak pozostała dwójka uczestników już wie, że w tym zawodzie chciałaby w przyszłości pracować.
Konkurs „Najlepsi uczniowie roku 2015 Regionu Jeleniogórskiego” odbył się w ramach projektu „Modernizacja Kształcenia Zawodowego na Dolnym Śląsku II”.